sobota, 13 lutego 2010

Nowe spojrzenie na MLM

Witam Drogi Czytelniku!
Do tej pory parokrotnie wspominałam o tradycyjnych metodach pracy w MLM. Są one dobre dla ludzi odważnych, którzy nie boją się wyzwań i uwielbiają kontakty twarzą w twarz z drugą osobą. Zapytasz mnie zatem co z osobami nieśmiałymi, które nie mają za dużo czasu, albo możliwości ruszenia się z domu... otóż dla tych ludzi jest właśnie ten rewolucyjny, nowy sposób (może nie taki nowy, ale jeszcze nie dość popularny). MLM rozwinął się za czasów gdy nie było jeszcze internetu i dlatego metoda ta do tej pory opiera się głównie na spotkaniach z ludźmi na żywo, przekonywanie ich do swoich produktów itp. W dobie rozwijającego się internetu wydaje się logiczne, że biznes ten powinien przeżyć ewolucje... porzucić stare sposoby i przenieść się do sieci. A czemu się nie przenosi?? Może jeszcze autorzy MLM tego nie odkryli, a może idą starą sprawdzoną metodą, która wydaje im się najskuteczniejsza. Teraz odpowiedz sobie na pytanie... czy każdy ma ochotę iść na takie spotkanie, czy każdy ma czas? W dzisiejszych czasach przecież nikt nie ma czasu, a nawet jak ma to niekoniecznie chce go nam poświęcić.
Podam jeszcze jeden przykład, mój własny. Do niedawna też myślałam, że tradycyjne metody są fajne, gdzież by mi przyszło do głowy próbować czegoś innego. Mój sponos mówił, ja robiłam. Przyznaję szczerze, że było to trochę męczące. A czemu moja sytuacja się zmieniła? Otóż niedawno zostałam mamą... no i w rzeczy samej pojawianie się na spotkaniach i organizowanie ich nie jest takie proste, a wręcz niemożliwe. Jest kilka powodów: główny to taki, że nie mam z kim zostawić mojego malca, a jak już mam, to są to godziny raczej późne jak na organizowanie spotkań, bo zanim dotrę do miasta to jeszcze trochę czasu trzeba poświęcić, tak że chcąc nie chcąc nie mam jak. No i tak siedząc całymi dniami w domu zaczęłam grzebać po internecie, czytać różne artykuły, doszkalać się i stwierdziałam, że może chociaż w taki sposób uda mi się coś zrobić, no i udało się:) I teraz widzę zalety takiej pracy.

Po pierwsze nie tracę czasu na osoby, które przyszły na spotkanie tylko po to żeby zobaczyć lub dowiedzieć się czegoś nowego, a wcale nie są zainteresowane moją ofertą, czy to chociaż wyrobieniem sobie karty zniżkowej na produkty mojej firmy, czy też na podjęcie współpracy. Pracując przez internet osoby zgłaszają się same i są to osoby które chcą coś robić, więc moja rola to przekazanie im mojej wiedzy i doświadczenia.
Po drugie nie tracę czasu na dzwonienie i kasy na telefon, a jak potrzebuję porozmawiać to mogę to zrobić już z zainteresowaną osobą i to przez internet, tak że oszczędzam :)
Po trzecie, zazwyczaj zgłaszają się osoby od razu nastawione na biznes, a przecież o to chodzi w tym całym MLM :) Ja pomagam jednej osobie, ona znajduje swoje osoby, którym z kolei ona pomaga i biznes się rozkręca w zawrotnym tempie :)

Nie mówie tu, że metody tradycyjne są złe, nie chcę negować ich znaczenia, chciałam tylko pokazać możliwość osobom, które nie mają możliwości, lub są zbyt nieśmiałe na pracę w tradycyjny sposób. Oczywiście każdy wybiera sobie sposób jaki to właśnie jemu odpowiada. Przecież chodzi o to, żeby być zadowolonym z tego co się robi :)

pozdrawiam
Agnieszka Polańska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz